czwartek, 25 grudnia 2014

Rozdział 26.

                                                                    *Zayn*

Całą noc nie spałem, tylko patrzyłem na Victorię. Ciągle nie mogę sobie wyobrazić, że ona wzięła amfę. ONA. moja spokojna Victoria, ta która jeszcze dwa dni temu prosiła, żebym ja tego nie robił. Co ją do tego zmusiło.. Może ja zrobiłem coś nie tak.  O szóstej rano działo się coś złego. Nie widziałem co się dzieje.. Zaczęła niespokojnie oddychać... Może po prostu śni się jej koszmar? 


- Hej, Vicky.. Halo - zacząłem ją budzić. Po chwili otworzyła oczy i spojrzała na mnie. - Co ci się śniło?- pocałowałem jej nosek.
- nie pamiętam.. Wiem, że byłeś w tym śnie ja, ty, mój tata i jakaś dziewczyna, ale nie widziałam jej twarzy. Stało się coś strasznego, ale nie mogę sobie tego przypomnieć.
- Ale to był na szczęście tylko sen. Przy mnie nic ci nie grozi. 
- Wiem- szepnęła. 
- Pójdę zrobić kawę, a ty się odśwież. Ubrania masz w łazience. - Posłałem jej uśmiech i wyszedłem z pokoju, kierując się do kuchni. 
- Vicky śpi?- zapytał Louis, który liczył pieniądze. 
- Właśnie poszła do łazienki. - powiedziałem wyciągając dwa kubki.
- Nic jej nie jest?
- To znaczy?
- No wiesz.. Wczoraj była naćpana i pijana, a to raczej nowość dla jej organizmu.
- Tak.. tak, wszystko jest ok. - Powiedziałem niepewnie.
- No dobra, w takim razie ja lecę. Trzymaj się. - powiedział i po chwili już go nie było. 
Zrobiłem dwie kanapki z sałatą i pomidorem i postawiłem je wraz z kawą na stole. Chwile potem pojawiła się Vicky, ubrana w ciuchy przyniesione przez Belle. 
- Jedz. - powiedziałem podsuwając jej kanapki.
- Nie chce mi się. - posłała mi błagalny uśmiech. 
- Chociaż jedną. 
- Ehhhh.. no dobrze. - powiedziała biorąc małego gryza. 
- Twój tata dzwonił do ciebie. - Przerwałem tę ciszę. - napisałem do niego, z twojego telefonu, że śpisz u Belli i że wrócisz po zajęciach w szkole. 
- Dziękuję. - Uśmiechnęła się. - Zayn... Ja naprawdę chcę cię przeprosić za wczoraj..- Podszedłem do niej bliżej i przykucnąłem opierając ręce o jej kolana.
Victoria, kochanie.. Nie masz mnie za co przepraszać, to wszystko moja wina, to ja ci jak idiota zostawiłem dragi, mówiłem ci jak się je zażywa.
-  Ale to ja sama je wzięłam, ale chyba nie żałuję  Tego. - powiedziała w dosyć dziwny sposób, bo dała nacisk na ostatnie słowo.
- W takim razie czego żałujesz? - W tej chwili widziałem jej zmieszanie, nie wiedziała co odpowiedzieć, a łzy gromadziły jej się do oczu. Usiadłem na krześle przyglądając jej się, ona po chwili podała mi telefon, w którym treść wiadomości sprawiła, że ciśnienie podskoczyło jakbym wypił 4 mocne kawy.
 


Czytałem to chyba z 10 razy i nie mogłem uwierzyć. 
- Zayn.. ja.. - wydukała przez łzy. 
- Nic nie mów. - powiedziałem to takim tonem, którego chciałem uniknąć, ale byłem tak cholernie zły. 
- Ale Zayn..
- powiedz mi kurwa czy ty tego chciałaś? 
- CO? Zayn nie.. byłam naćpana, pijana a on to wykorzystał, proponował mi, żebym poszła z nim do niego, że o niczym się nie dowiesz, ale się ogarnęłam. - Ten gnój chciał zaciągnąć MOJĄ dziewczynę do siebie. Nie ręczę za siebie. 
- Może ja już pójdę. - powiedziała Vicky gdy pogrążyłem się w rozmyślaniach.
- Poczekaj. - powiedziałem. - Przecież ja wiem jak to działa, to nie twoja wina i nie denerwuj się- powiedziałem całując jej czoło.
- Czyli nadal chcesz ze mną być?
- A dlaczego bym nie miał być? Przecież ja cię kocham jak wariat. - powiedziałem całując ją w czółko. 

- Ja ciebie też, Zayn.

_______________
HO HO HO WESOŁYCH ŚWIĄT I SZALONEGO SYLWESTRA <3 !!!

Trochę krótki ten rozdział, postaram się poprawić przy kolejnym :)x

8 komentarzy:

  1. w koncuuuu aaa dawaj kolejnego i zycze wesolych swiat i weny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Boski jak zawsze. Czekam na nastepny <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspanialy. Cudowny. Swietny. Boski. Niesamowity. Genialny. I wogule wszystko co naj naj. Nie karz nam tak dlugo czekac prosze. A wrecz blagammmmmm!!!!<3

    OdpowiedzUsuń
  4. Super blog. Czytalam chyba wszystko po dwa razy tak mnie ta wciagnelo. Czekam na nastepny. Kobieto nawet nie wiesz jak sie jaram jak to czytamxD Kocham TO <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawe opiwiadanie. Wspaniala z nich para. Ale wprowac troszke akcji wtedy bylo by ciejawiej, ale i tak jest super. Czekaaam!!!! KC

    OdpowiedzUsuń
  6. Swietny rozdzial. Nie moge sie doczekan kolejnego rozdzialu. Wenyyy!<3

    OdpowiedzUsuń
  7. Super. Czekammmm <3

    OdpowiedzUsuń